Jakimi metodami czyścimy i dezynfekujemy obiekty basenowe?

Podstawową skutecznej dezynfekcji jest wcześniejsze dokładne przygotowanie powierzchni. Dlatego metoda dwustopniowa, polegająca na czyszczeniu a następnie dezynfekcji jest jedynym zalecanym sposobem przygotowania obiektu do funkcjonowania w okresie ryzyka epidemiologicznego. Pozostałe metody sprawdzają się w czasach wolnych od epidemii.

Czyścimy basen, później dezynfekujemy

Podstawową skutecznej dezynfekcji jest dokładne przygotowanie powierzchni. Podłoże nieuszkodzone, bez nawarstwionych zanieczyszczeń, to gwarancja skutecznej i taniej dezynfekcji. Tylko tam, gdzie dostaje się środek dezynfekujący możemy mówić o jego skuteczności. Użycie produktu dezynfekcyjnego na brudnej powierzchni będzie co prawda skuteczne, ale tylko powierzchniowo. Roztwór roboczy będzie bezradny wobec drobnoustrojów ukrytych pod warstwą zanieczyszczeń. Dlatego pierwszym krokiem zawsze powinno być czyszczenie, a dopiero później dezynfekcja. Stosując produkty Kleen nie ma potrzeby spłukiwania pozostałości roztworu czyszczącego. Natomiast po aplikacji preparatu dezynfekującego zalecane jest spłukanie powierzchni czystą wodą. Metoda dwustopniowa jest jedynym właściwym sposobem czyszczenia obiektów basenowych w czasie pandemii i zalecanym m.in. przez WHO.

Dwa w jednym

Często pomija się metodę dwustopniową kondensując proces czyszczenia i dezynfekcji do jednego kroku. Wynika to głównie z oszczędności zasobów czasowych, niekoniecznie finansowych. W tym celu wybiera się jeden środek czyszcząco – dezynfekujący. W przypadku znacznego obciążenia brudem, wzmocnionego przez drobnoustroje chorobotwórcze, środki te mogą działać tylko w ograniczonym stopniu, chyba że nie zależy nam na oszczędnościach. Prosty przykład: środek dezynfekujący to w 90% funkcja dezynfekcji a w 10% czyszczenia. Jeśli więc będziemy pracować na nieoczyszczonych powierzchniach to może on zadziałać, ale nie musi.
W takim przypadku stosunek funkcji czyszczenia zmienia się na 60–70% a dezynfekcja na 30%. Oznacza to potrzebę znacznego zwiększenia dawki roztworu, żeby produkt wrócił do 80–90% funkcji dezynfekcji. Na przykład producent zaleca przy czystych obszarach dozowanie na poziomie 3% przy czasie ekspozycji 15 minut (powierzchnia ma być mokra przez ten czas), ale w przypadku brudnych trzeba ją zwiększyć do 8% i 30 minut (tak długi czas to już prawie dezynfekcja zanurzeniowa). Czy to się opłaca? Raczej nie. Środki czyszcząco-dezynfekujące, jak wykazaliśmy powyżej, mogą czyścić tylko w bardzo ograniczonym stopniu a środki czyszczące mają działanie dezynfekujące tylko wtedy, gdy są silnie alkaliczne lub kwasowe. Takim produktem jest np. Orosept VK marki Kleen. W czasach podwyższonego ryzyka epidemiologicznego stosowanie metody „Dwa w jednym” nie jest zalecane.

Metoda mieszana

Innym sposobem jest mieszanie produktów do czyszczenia z produktami do dezynfekcji. Mieszając utrzymujemy skuteczność czyszczenia bez nadmiernego zmniejszania wydajności dezynfekcji. Firma Kleen sprawdziła skuteczność roztworu roboczego na bazie produktów klasy Premium (Blue Star, Premium nr 1 oraz Premium nr 4) z produktem Orosept VK. Po testach okazało się, że skuteczność roztworu była taka sama, jak po użyciu samego roztworu Orosept VK. Takie rozwiązanie jest stosowane od lat m.in. w wielu zakładach opieki zdrowotnej i przyległych do nich obiektach basenowych. Jest to rozwiązanie wystarczające do czyszczenia zapobiegawczego z dezynfekcją. Pomimo swojej skuteczności metodę mieszaną należy stosować w czasach wolnych od epidemii.

Jakich produktów dezynfekcyjnych używać? Na pewno skutecznych, które poza działaniem bakterio i grzybobójczym posiadają działanie wirusobójcze (na wirusy otoczkowe), skuteczne w niskich stężeniach, bezpieczne dla ludzi i powierzchni o niedrażniącym zapachu. Stosując produkty na bazie alkoholu, pamiętajmy o ich gorszych właściwościach czyszczących, dlatego przed ich użyciem należy również wyczyścić powierzchnię.

Udostępnij